Obawiam się, że obiekt M. dotarł do momentu, w którym nie oczekuje już wiele od życia. Najlepszym przykładem truskawki. Z samego wyglądu - ba! z samego faktu, że to japońskie, genetycznie modyfikowane truskawki - wiadomo, że muszą być niesmaczne. A obiektowi smakowały. Uważam to za wysoce niepokojący objaw...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz